Podpułkownik Zbigniew Makowiecki – Batorak 100-latek
25 marca 2017 roku na zamku w Suchej Beskidzkiej odbyła się wielka gala na cześć wówczas jeszcze podpułkownika Zbigniewa Makowieckiego. Powitanie odbyło się na dziedzińcu zamku, który przypomina nieco dziedziniec zamku na Wawelu, w asyście pocztów sztandarowych, plutonu kawalerii oraz licznie zgromadzonych gości.
Później odbyła się uroczysta kolacja w salach zamkowych, a następnie akademia w Sali Rycerskiej. W uroczystościach wzięło udział ponad 300 osób, w tym wojskowi, burmistrzowie, wójtowie i prezydenci miast, i oczywiście najbardziej ulubieni przez Jubilata – kawalerzyści.
W pewnym momencie na scenie pojawili się harcerze: Jadwiga Pisarska z Komendy Szczepu 23 WDHiZ im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, a także Natalia, Zuzanna i Daniel – chorąży oraz Małgosia, harcerka z Batorego. Druhna Jadwiga wygłosiła szczery, płomienny pean z okazji jubileuszu 100 lat druha Zbyszka, harcerza z tej samej drużyny.
Druh Zbyszek był zaskoczony i szczerze wzruszony – nie wiedział, że harcerze przyjadą na tę uroczystość. Długo z nimi rozmawiał.
Wielki Bal Stulecia rozpoczął się oczywiście polonezem. O północy wygłoszono uroczyste toasty, zrobiono też pamiątkowe zdjęcie w krużgankach zamkowych. Jubilat przyjmował życzenia i drobne upominki, a bal trwał do rana.
Był jeszcze olbrzymi tort dzielony szablą przez Jubilata, młodzi ułani wręczali wszystkim paniom róże, pito toasty za zdrowie pań – a o północy, starym kawaleryjskim obyczajem, wypito zdrowie konia. Śpiewano też żurawiejki – słynne piosenki na poszczególne pułki kawalerii. O 3. Pułku Strzelców Konnych im. Hetmana Stefana Czarnieckiego była m.in. taka:
Kto ostrogą, szablą błyska?
To są strzelcy z Wołkowyska.
Lance do boju, szable w dłoń, bolszewika goń, goń, goń.
Organizatorem uroczystości było Stowarzyszenie „Kawaleria” – szwadron Toporzysko, występujące w barwach 3 Pułku Strzelców Konnych im. Hetmana Stefana Czarnieckiego.
Na tej wspaniałej imprezie jubileuszowej był przedstawiciel Zarządu Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Stefana Batorego, kolega prezes Łukasz Hnatkowski, który wręczył Jubilatowi Złotą Odznakę Stowarzyszenia oraz upominki.
Na zakończenie warto dodać, że 30 września tego roku, w Kalinowym Dole, czyli tam, gdzie Zbigniew Makowiecki zakończył swój udział w kampanii wrześniowej, został odczytany stosowny rozkaz – i nasz Jubilat został awansowany do rangi pułkownika.
***
Krystyna Malik
wyjątek z Głosu Batoraków 2017